Starocie, starocie, starocie ale dobija mnie wszystko więc sobie szukam zdjęć i sobie wstawiam. Ot co. Nie moge?
:3
Wczoraj było do dupy. Dziś było do dupy. I jutro najprawdopodobniej też będzie do dupy. Czyżby jednak długo oczekiwana stabilizacja?